Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-10-2016, 21:00   #70
Avitto
Dział Fantasy
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Wszystko poszło nie tak, od samego przyjazdu do Kemperbad. Najpierw długi, potem próba ich odpracowania, bezczelność i bezprawie czynione przez Korka – wszystko to odbiło się na psychice Waldemara. Każdego dnia, czytając czy łatając miejscowych zbirów, zastanawiał się czy spotka go jeszcze coś gorszego. Odpowiedz przyszła nieoczekiwanie.

Z karczmy ponad jego głową dobiegały przerażone krzyki i odgłosy walki. Podświadomie pomyślał o ucieczce, lecz gdy do piwnicy wpadł jego wierzyciel jedynie by podłożyć ogień... Marzenia o wolności zdawały się płonąć razem z knajpą. Zrezygnowany aż przysiadł na krześle. Płomienie zbliżały się.

Ponieważ ktoś odważył się przyjść po Korka po raz pierwszy od trzech lat, niespodziewanie dla Waldemara po schodach do piwnicy wpadła niczym burza banda brzydka jak nocne zmory. W pierwszej chwili stężenie krasnoludów w izbie odebrało mu mowę. Nie zwlekając chwycił swój pakunek pod pachę, zawiązał troczek w poprzek torsu. Tak długo to planował!. Wychylił się w kierunku pierwszego khazada, Halgrima.
- Nie ma czasu, pomóżcie zerwać się z łańcucha bo on Wam zwieje.

Mężczyzna jest szatynem przed trzydziestką i nosi luźną tunikę, a na niej wełnianą kamizelkę. Jest ogolony do gołej skóry wyłączając wąsy. Nosi włosy związane rzemieniem na karku. Jest średniego wzrostu i lekkiej budowy ciała, choć ma szerokie barki.
 

Ostatnio edytowane przez Avitto : 28-10-2016 o 21:56. Powód: literówki
Avitto jest offline