Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-01-2018, 20:03   #2
Caleb
 
Caleb's Avatar
 
Reputacja: 1 Caleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputację
1.

20 lat nowej Polski w reportażach według Mariusza Szczygła - opracowanie zbiorowe

Gatunek: reportaż



”Ludzie w ogóle nie rozumieją, co się do nich mówi. Geremek powiedział we ,,Wprost”, że nie dorośli do demokracji. No jasne, że nie. A ktoś im pomógł?”

Powyższy fragment antologii zdaje się uderzać w punkt problematyki związanej z przemianą ustrojową w naszym kraju. Zbiór reportaży wybranych przez Mariusza Szczygła opowiada o wchodzeniu w nowe realia lat 1989-2009. Co bardziej uczuleni na toporne meandry polityki nie powinni się jednak obawiać. Opisane historie skupiają się głównie na obyczajowej adaptacji Polaków w ,,nowej Polsce”.
Oprócz samego autora, w zbiorze pojawia się szereg postaci z czołówki nowoczesnego reportażu: Wojciech Tochman, Jacek Hugo-Bader, Lidia Ostałowska, Katarzyna Surmiak-Domańska. Łącznie ponad dwadzieścia nazwisk oraz podobna ilość tekstów. Ich selekcję przeprowadzono tak, aby tematyka była możliwie szeroka. Są tu więc relacje o muzyce chodnikowej, modzie na wirtualny seks, trendach ,,warszawki”, ale i antysemityzmie czy związkach homoseksualnych. Część reportaży udowadnia, że nie potrzeba złożonych pomysłów, aby wydobyć zajmujące historie na światło dzienne. W jednym z nich, śladem Krzysztofa Kąkolewskiego, twórca zbioru odpowiada na co bardziej osobliwe anonse w prasie. Dla przykładu, za poszukiwaniem pracy tokarza lub… jako pan do towarzystwa, kryje się ogłoszenie człowieka, który w dobie bezrobocia podejmuje nawet absurdalne szanse. Zbiór posiada również publikacje zgoła inne, gdzie piszący wchodzi w zupełnie nową rolę. Tak było w przypadku Wojciecha Bojanowskiego, który pod przykrywką studenta, ,,inwigilował” Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej, należącą do Tadeusza Rydzyka. Są wreszcie tematy naprawdę niełatwe jak spotkanie z zomowcami, strzelającymi w kopalni Wujek czy zejście do aborcyjnego podziemia. Jednym z moich faworytów pozostaje reportaż Ireny Morawskiej ,,Luiza wdowa idzie na >>Dług<<”. Jest to rzecz o młodych przedsiębiorcach, którzy dokonali samosądu na terroryzującym ich człowieku. Niejaki Gerard miał od nich egzekwować horrendalną, lecz fikcyjną wierzytelność. Całość czyta się niczym ciężki kryminał z klimatem dzikiego kapitalizmu w tle. Jednakże ta historia wydarzyła się naprawdę i poruszyła opinią publiczną na tyle, że w 1999 r. Krzysztof Krauze nakręcił na jego podstawie głośny film. To jeden z dowodów na to, jaką siłę oddziaływania potrafi mieć słowo pisane.
Szata graficzna jest dość eksperymentalna. Każdy reportaż opatrzony został rysunkiem wykonanym z liter oraz znaków interpunkcyjnych. To całkiem udana estetyka, w minimalistyczny, lecz trafny sposób nawiązująca do formy reportażu. Jeśli chodzi o jakość wydania książki, tu również nie można niczego zarzucić. Sam polecam zaopatrzyć się w pierwsze wydanie. Całość liczy sobie prawie 500 stron i zwyczajnie wygodniej jest czytać ją w twardej oprawie, z której później zrezygnowano.
,,20 lat…” to dobra i pouczająca lektura, która daje wgląd na rzeczy, o których zdążyliśmy już może zapomnieć. Szczególnie, że nadal uczymy się kwestii związanych z otwarciem na wielki świat. Gdyby wydać podobną publikację za rok, na trzydziestolecie wolnych wyborów, z całą pewnością nie zabrakłoby podobnych tematów. Proces asymilacji bowiem nadal trwa. Trudno odpowiedzieć czy zachodzi on skuteczniej, niż bohaterowi zbiorowemu, który w książce opuścił właśnie Polskę Ludową. Warto natomiast czujnie obserwować naszą rzeczywistość i wyciągać z niej wnioski. Podobna publikacja może być ku temu konstruktywnym impulsem.

Ocena: 7/10
 

Ostatnio edytowane przez Caleb : 19-02-2018 o 22:54.
Caleb jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem